Zarząd Dróg Miejskich zaprezentował projekt przebudowy ulicy Sokratesa na warszawskich Bielanach. Zmiany mają prowadzić do poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego po tragicznym wypadku, do którego doszło tam 20 października zeszłego roku. 33-letni mężczyzna został wówczas śmiertelnie potrącony przez samochód osobowy, którego kierowca pędził z prędkością około 130 kilometrów na godzinę. Przed uderzeniem 33-latek zdołał odepchnąć żonę i wózek z 3-letnim dzieckiem, ratując im w ten sposób życie.
Projekt Zarządu Dróg Miejskich zakłada, że na ulicy Sokratesa powstałoby po jednym pasie ruchu w każdym kierunku. Poszerzone zostałyby także azyle dla pieszych, czyli "wyspy" poprawiające bezpieczeństwo, które są montowane przy przejściu.
Będziemy starali się poszerzyć azyle, wyznaczyć miejsca postojowe oraz przystanki autobusowe, ale najważniejsza kwestia to zmiana geometrii jezdni. Będzie po jednym pasie w każdym kierunku
- powiedziała Karolina Gałecka z Zarządu Dróg Miejskich, cytowana przez RDC.pl. Jak dodała, zgodnie z wnioskami mieszkańców z północnej na południową stronę ulicy Sokratesa zostanie przeniesiona ścieżka rowerowa.
Projekt zmian trafi do Biura Polityki Mobilności i Transportu - dopiero po zatwierdzeniu przez stołeczny ratusz będzie mógł wejść w życie. Bielańscy radni zapowiadają, że będą jeszcze zgłaszać drobne poprawki do planu przebudowy - chcą, żeby uwzględniono w nim także lewoskręt w ulice podporządkowane. ZDM podkreśla, że ta kwestia jest dopiero na etapie tworzenia i wskazuje, że priorytetem dla urzędników jest bezpieczeństwo. Przebudowa ulicy ruszy najprawdopodobniej jeszcze przed końcem roku.
Po tragicznym potrąceniu wyszło na jaw, że mieszkańcy okolicy od dawna wnioskowali o lepsze zabezpieczenie ulicy Sokratesa. Jej przykład - jako wyjątkowo niebezpiecznego odcinka - znalazł się nawet w podręcznikach wydawanych przez Ministerstwo Infrastruktury. "Długi odcinek prosty zachęca do rozwijania dużych prędkości pojazdów. Występuje bardzo wysokie ryzyko potrącenia pieszego na przejściu" - wskazywano. Mieszkańcy pisali petycje do Zarządu Dróg Miejskich z prośbami o przebudowę ulicy, były one jednak odrzucane.
Dzień po wypadku ZDM w Warszawie wydał oświadczenie, w którym napisał, że przejścia dla pieszych na tej drodze "zostały bardzo nisko ocenione w audycie bezpieczeństwa ruchu drogowego". ZDM podkreślił jednocześnie, że zastosowanie środków uspokojenia ruchu lub sygnalizacji świetlnej na ul. Sokratesa wymaga "kompleksowego podejścia", bo poprawa sytuacji tylko na jednym z kilku przejść może pogorszyć bezpieczeństwo na pozostałych. "Mimo trudnej sytuacji finansowej miasta, chcemy wydzielić w budżecie ZDM osobne, dodatkowe środki z przeznaczeniem na poprawę bezpieczeństwa ruchu drogowego" - wskazywali urzędnicy
>>> Śmierć czyha na pasach. Polskie przejścia dla pieszych są bardzo niebezpieczne:
.