Prokuratura prowadzi postępowanie w sprawie postrzelenia żołnierza w Centrum Szkolenia Policji w Legionowie - podaje TVN Warszawa. Do zdarzenia doszło w środę 22 stycznia, podczas szkolenia strzeleckiego, w którym uczestniczyli żołnierze z Jednostki Wojskowej Komandosów w Lublińcu. Na miejscu natychmiast zjawiła się Żandarmeria Wojskowa.
Jak poinformował Łukasz Łapczyński z Prokuratury Okręgowej w Warszawie, postrzelenie miało miejsce przed rozpoczęciem oficjalnych ćwiczeń, gdy ich uczestnicy "dostosowywali broń do pracy z użyciem amunicji". Wówczas jeden z mężczyzn postrzelił w brzuch swojego kolegę. Poszkodowany został przewieziony do szpitala przy ulicy Szaserów w Warszawie, gdzie przeszedł operację. - Jego stan był określany jako ciężki - powiedział Łapczyński w rozmowie z TVN Warszawa. Jak doprecyzował, strzał został oddany z broni krótkiej.
Postępowanie zostało przekazane do Działu Wojskowego Prokuratury Rejonowej Warszawa-Ursynów i jest prowadzone "w kierunku nieostrożnego obchodzenia się z bronią i nieumyślnego spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu". Obaj uczestnicy zdarzenia, a także wszyscy inni żołnierze biorący udział w szkoleniu, byli trzeźwi.
Z ustaleń RMF FM wynika, że wojskowy, którego broń wystrzeliła, został już zatrzymany i mają mu wkrótce zostać przedstawione zarzuty.
>>> Brytyjski żołnierz pokazuje jak stworzyć "basha":