Szaleńcza jazda ferrari po moście Północnym. 200 km/h na liczniku i brak przeglądu technicznego

41-letni mieszkaniec Łomianek pędził przez most Północny 200 km/h. Jakby tego było mało, luksusowy samochód nie miał ważnych badań technicznych. Kierowcę ukarano mandatem w wysokości 500 zł i 10 punktami karnymi. Na trzy miesiące stracił też prawo jazdy.

Policjanci z grupy SPEED zauważyli szybko jadące ferrari podczas patrolu niedaleko mostu północnego. W pewnym momencie kierowca auta - jak opisują policjanci - "z impetem ruszył mostem w kierunku ul. Pułkowej". Gdy funkcjonariusze sprawdzili radarem prędkość, okazało się, że auto przy ograniczeniu 80 km/h jedzie aż 200 km/h. Auto zostało zatrzymane do kontroli, co widać na poniższym wideo:

>>> Pędził ferrari prawie 200 km/h mostem Północnym w Warszawie

Zobacz wideo

Warszawa. Ferrari pędziło 200 km/h po moście Północnym

Kierowca to 41-letni mieszkaniec Łomianek. Mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 500 zł i 10 punktami karnymi. Ponadto zabrano mu prawo jazdy na okres trzech miesięcy.

Jakby tego było mało, badania techniczne pojazdu wygasły w lipcu ubiegłego roku, a więc policjanci zatrzymali też dowód rejestracyjny auta. Policja informuje, że od listopada 2018 r., kiedy powstała grupa SPEED, należący do niej policjanci zabrali cztery tysiąca praw jazdy, a tylko w 2019 r. nałożyli 16 tys. mandatów. 

Więcej o: