Z ustaleń płońskiej prokuratury rejonowej wynika, że martwy noworodek, który został znaleziony na terenie miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Płońsku, został przywieziony w jednym z 15 kontenerów na śmieci - podaje TVN Warszawa. Śmieci z 14 kontenerów pochodziły z Płońska, z jednego - spoza miasta. Odkrycia dokonali pracownicy zakładu na ostatnim etapie procesu sortowania, na tzw. sicie obrotowym.
Martwy noworodek to chłopiec, który urodził się w około 30 tygodniu ciąży. Zdaniem śledczych najprawdopodobniej przyszedł na świat żywy - na kilka lub kilkanaście godzin przed znalezieniem jego zwłok. - Przeprowadzone oględziny z udziałem położnika wykazały, że to noworodek płci męskiej, urodzony prawdopodobnie żywy w nocy z niedzieli na poniedziałek - powiedziała prokurator rejonowa Ewa Ambroziak w rozmowie z TVN Warszawa. - Na ciele noworodka nie stwierdzono obrażeń świadczących, że dziecko zmarło śmiercią gwałtowną - dodała
Przyczyna śmierci dziecka nie jest jeszcze znana - wykaże ją sekcja zwłok. Obecnie prokuratura i policja szukają matki noworodka i apelują do wszystkich świadków, którzy mogą mieć informacje w sprawie.
Apelujemy o przekazywanie wszelkich informacji mogących pomóc w ustaleniu tożsamości kobiety. Nie wykluczamy, że może ona również pochodzić spoza naszego powiatu. Wszelkie spostrzeżenia prosimy kierować pod nr tel. 23 662 15 00, 23 662 15 50 lub dzwoniąc na numer alarmowy 997 i 112. Informacje można także przekazać za pomocą poczty elektronicznej: kppplonsk@ra.policja.gov.pl, a także bezpośrednio do płońskiej prokuratury
- podaje płońska policja/. Funkcjonariusze zapewniają, że zapewniają informatorom anonimowość.