W Sądzie Okręgowym w Warszawie we wtorek o godzinie 10 zacznie się proces Artura K. W sierpniu prokuratura skierowała przeciwko niemu akt oskarżenia w sprawie podwójnego morderstwa - informuje TVP Warszawa.
41-latek odsiaduje już wyrok 15 lat więzienia za zabicie swojej ówczesnej partnerki. Mężczyzna w trakcie odsiadki ponad 90 razy wychodził na przepustę i zaczął spotykać się z Moniką K. Kobieta miała nie wiedzieć, że jej partner jest skazany za zabójstwo. 8 września ubiegłego roku po raz kolejny był na przepustce i odwiedził partnerkę w jej mieszkaniu w Warszawie.
Jak informowała prokuratura, Artur K. gołymi rękami udusił 35-latkę i jej 3-letniego syna. Po tym sam oddał się w ręce policji. Podczas składania zeznań stwierdził, że w momencie popełnienia czynu był "strasznie słaby duchowo". Za zbrodnię w warunkach recydywy grozi mu dożywocie.
W Służbie Więziennej wszczęto postępowanie wyjaśniające ws. wydania 96 przepustek dla mężczyzny, ale nie wykazało ono nieprawidłowości.