Magdalenka. Sprofanowano miejsce pamięci rozstrzelanych więźniów Pawiaka. Policja szuka świadków

Przy ulicy Jarzębinowej w Magdalence doszło do bulwersującego aktu wandalizmu. Nieznani sprawcy pomazali sprayem krzyż i pomniki w miejscu, w którym rozstrzelano 223 więźniów z Pawiaka. Policja prosi o pomoc w ustaleniu sprawców.

Pomniki przy ul. Jarzębinowej w Magdalence stały się celem wandali kilka dni temu. Policjanci z Piaseczna opublikowali zdjęcia pomazanych czerwonym sprayem pomników i krzyża, prosząc o pomoc w ustaleniu szczegółów zdarzenia i znalezieniu sprawców. "Wszystkie osoby mogące pomóc w ustaleniu sprawców tego przestępstwa prosimy o pilny kontakt z komisariatem policji w Lesznowoli tel. 22 60 45 840" - czytamy w komunikacie.

Egzekucja w Lesie Sękocińskim. Sprofanowano miejsce kaźni

Pomniki znajdujące się w Lesie Sękocińskim koło Magdalenki upamiętniają egzekucję, do której doszło z nocy z 27 na 28 maja 1942 roku. Funkcjonariusze SS rozstrzelali tam 223 osoby. Ofiary były w większości członkami ruchu oporu oraz przedstawicielami polskiej inteligencji, których wywieziono do lasu z więzienia Pawiak. 

Egzekucja w Lesie Sękocińskim rozpoczęła się ok. godziny 3 i trwała mniej więcej do godziny 14. Wyniki przeprowadzonej w 1946 roku ekshumacji wskazywały, że skazańców mordowano strzałami w pierś lub tył głowy, gdy stali na krawędzi jednego z trzech wykopanych dla nich dołów. Prawdopodobnie część rannych zakopano żywcem. W 1964 roku na miejscu straceń więźniów Pawiaka odsłonięto pomnik.

Więcej o: