Stołeczny ratusz zarządził przeprowadzanie sondażu, w którym mieszkańcy Warszawy wypowiedzieli się na temat reakcji władz miasta na awarię rurociągu, przesyłającego ścieki do oczyszczalni ścieków "Czajka".
Wynika z niego, że o samej awarii słyszało 98 proc. mieszkańców stolicy słyszało. Jednocześnie "aż 85 proc. z przepytanych osób stwierdziło, że awaria nie miała wpływu na jakość warszawskiej kranówki. Tylko nieliczni stwierdzili, że jakość wody się pogorszyła" - czytamy na stronie internetowej urzędu miasta.
Zdecydowana większość, 70 proc. osób które wiedzą o awarii kolektora ocenia, że prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski bardzo dobrze poradził sobie w kryzysowej sytuacji. Ponad połowa, 63 proc. stwierdziło, że władze miasta zareagowały szybko i sprawnie.
Badanie przeprowadzono na reprezentatywnej próbie 1000 mieszkańców Warszawy w wieku 15 lat i więcej. Badanie przeprowadzono od 9 do 14 września.
We wtorek 27 sierpnia doszło do poważnej awarii oczyszczalni ścieków "Czajka" w Warszawie. W jej wyniku doszło do usterki dwóch kolektorów przesyłających ścieki z części lewobrzeżnej Warszawy do oczyszczalni. W reakcji na zaistniałą sytuację premier Mateusz Morawicki zlecił budowę alternatywnego systemu przesyłowego. Dodatkowy rurociąg zainstalowano na moście pontonowym zbudowanym na rzece.
Od momentu wystąpienia awarii do Wisły zrzucono trzy i pół miliona nieoczyszczonych ścieków, które zawierały także ścieki przemysłowe.