Na nagraniu przysłanym do redakcji TVN Warszawa, młody mężczyzna jedzie pasem awaryjnym trasy. Autor filmu podejrzewa, że chłopak wjechał na jezdnię, ponieważ droga z boku ma znacznie gorszą nawierzchnię. "Chodziło mu pewnie o komfort jazdy" - kwituje. Nie oznacza to, że go usprawiedliwia. "Przecież to zagrożenie i niebezpieczna sytuacja zarówno dla niego, jak i osób poruszających się pojazdami" - powiedział autor nagrania.
W czerwcu pisaliśmy na Metrowarszawa o dwóch "śmiałkach", którzy na jednej hulajnodze jechali trasą ekspresową S8. Ich "rajd" zarejestrowano na Trasie Armii Krajowej na odcinku tuż przed mostem Grota-Roweckiego. Nie wiadomo, jak długo poruszali się tą trasą.