W miejscowości Poręba-Kocęby w powiecie wyszkowskim policjanci zostali wezwani do kolizji, do którego doszło na jednym z parkingów. 24-letnia kobieta prowadząca volkswagena cofając, uderzyła tyłem samochodu w bmw. Za kierownicą drugiego auta również siedziała kobieta - 36-latka. To właśnie ona wezwała policję.
W wyniku kolizji żadna z pań nie ucierpiała, ale okazało się, że żadna z kobieta nie powinna była prowadzić samochodu. 36-latka była bowiem pod wpływem alkoholu - miała prawie promil, a 24-latka nie miała prawa jazdy, bo jakiś czas temu również wsiadała za kółko pod wpływem i zostało jej ono odebrane. Dodatkowo wiozła samochodem dwójkę dzieci.
Kierującej bmw zatrzymano prawo jazdy. Grozi jej za to kara do dwóch lat więzienia, zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi przez co najmniej trzy lata oraz grzywna. Kobieta z volkswagena za swoje zachowanie odpowie z kolei przed sądem. Za niestosowanie się do zakazu prowadzenia pojazdów grozi jej do pięciu lat więzienia.