Kamienica przy Targowej 15 powstała w 1928 roku i została zaprojektowana przez warszawskiego architekta Juliusza Nagórskiego. Przetrwała II wojnę światową i była jej świadkiem. W latach wojennych przez jakiś czas stacjonował 366. pułk piechoty, później budynek do znacznej części był okupowany przez Niemców.
Po wojnie Targowa 15 odzyskała życie. W latach 60. przeszła remont, podczas którego zatarto wszystkie ślady wojny i zlikwidowano ozdobną elewację. Do kamienicy wprowadzili się nowi mieszkańcy i otworzyły przedsiębiorstwa. Kilka lat później na elewacji wymalowano dwie reklamy. Na jednej ścianie w 1972 roku wymalowano farbami reklamę błon fotograficznych Warszawskiego Zakładu Fotochemicznego "Foton", a rok później w 1973, obok pojawiła się bardzo podobna reklama sklepu "Jubiler". Obie reklamy-murale były tam jeszcze do 2019 roku i kojarzyły się mieszkańcom Pragi-Północ z tą okolicą. W środę stowarzyszenie Porozumienie Dla Pragi poinformowało, że reklamy retro zniknęły.
Reklamy 'Foton' i 'Jubiler' na kamienicy przy Targowej 15 Fot. Anna Maria Warchoł
No to pożegnaliśmy murale, które prawie 50 lat przetrwały w krajobrazie Pragi...
- pisze stowarzyszenie "Dla Pragi". Dodaje, że nie wie, co pojawi się na miejscu reklam z lat 70., ale jego członkowie obawiają się, że właściciel kamienicy będzie chciał zarobić na elewacjach i niedługo pokryją się one współczesnymi reklamami.
Jak zaznacza stowarzyszenie "Dla Pragi" jej działacze już wcześniej zgłaszali Wojewódzkiemu Konserwatorowi Zabytków Jakubowi Lewickim konieczność chronienia warszawskich murali. Konserwator miał zadeklarować, że część z nich zostanie wpisane do rejestru zabytków. "Jak widać, właściciel ściany był szybszy" - dodają.
Osoby, które zobaczyły, że murale zniknęły są bardzo rozczarowane. Dla wielu z nich miały wartość sentymentalną. "To powinno być karalne", "Głupota nie ma granic", "Duża strata", "Brak słów, coraz mniej klimatu Pragi na Pradze" - komentują osoby, które zobaczyły post "Dla Pragi".
O nie... Pamiętam je dosłownie od zawsze. Znowu kolejne miejsce, które będzie takie samo jak masa innych
- pisze pan Tadeusz.
Wszystko zniszczyć, bo kasa, bo nowe, bo nie liczy się żadna inność - wszędzie to samo
- dodaje pani Magda.
Stowarzyszenie "Dla Pragi" przypomina, że część udziałów w kamienicy na Targowej 15 ma miasto st. Warszawa. Dodaje również, że Zakład Gospodarowania Nieruchomości dzielnicy Praga-Północ miał wiedzieć o tym, że murale retro zostaną zamalowanie.
O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy dzielnicę, czekamy na komentarz.