Pomnik generała Zbigniewa Ścibora-Rylskiego niedługo pojawi się przy alei księdza Stanka w parku Rydza-Śmigłego w Warszawie. Na jego terenie we wrześniu 1944 r. toczyły się powstańcze walki z udziałem batalionu "Czata 49", w którym dowódcą kompanii "Motyl" był właśnie generał Ścibor-Rylski.
Warszawscy radni podjęli taką decyzję już w lutym tego roku, a inicjatorem monumentu żołnierza AK był Związek Powstańców Warszawskich. To właśnie w siedzibie związku poznaliśmy kolejne szczegóły pomnika upamiętniającego gen. Ścibora-Rylskiego. Podczas zorganizowanej tam konferencji poinformowano, że środki na jego budowę zostały już zebrane. Szacowano, że na jego realizację potrzebne będzie około 250 tys. złotych. W czwartek Związek Powstańców Warszawskich poinformował, że deweloperzy przekazali Fundacji Pamięci o Bohaterach Powstania Warszawskiego 220 tysięcy złotych, reszta środków zostanie zebrana od innych partnerów lub w ramach zbiórki publicznej. Oznacza to, że prace mogą zatem niedługo ruszyć, a odsłonięcie monumentu odbędzie się 1 sierpnia 2019 roku, w 75. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego.
Wiemy już również, jak będzie wyglądał pomnik Zbigniewa Ścibora-Rylskiego. Na konferencji pokazano projekt, a dziennikarz "Dziennika Gazety Prawnej" Tomasz Żółciak, podzielił się jego zdjęciem na Twitterze.
Generał Zbigniew Ścibor-Rylski zmarł 3 sierpnia 2018 roku. Pogrzeb "Motyla" odbył się tydzień później, a generał spoczął w rodzinnym grobie na Powązkach u boku swojej żony.
Generał Ścibor-Rylski urodził się w miejscowości Browki na Kresach Wschodnich. Szkołę wojskową ukończył w 1939 r. Po wybuchu wojny zyskał stopień podporucznika. Brał udział w walkach z Niemcami pod Łęczną. Niedługo po tym podjął próbę przedarcia się do Rumunii, ale we wsi Krzywda dostał się do niewoli niemieckiej. W okupowanej Warszawie działał razem ze Związkiem Walki Zbrojnej, jako "Motyl" walczył w Armii Krajowej na Wołyniu przeciwko UPA.
W Powstaniu Warszawskim Zbigniew Ścibor-Rylski dowodził kompanią "Motyl", należącą do batalionu "Czata 49". Razem z kompanią przebijał się z Woli na Stare Miasto, później do Śródmieścia, na Górny Czerniaków i na Mokotów. Brał też udział w nieudanym desancie na Plac Bankowy. Za zasługi został awansowany do stopnia kapitana, odznaczono go też Krzyżem Virtuti Militari.
Po wojnie Ścibor-Rylski zerwał z działalnością konspiracyjną, ale będąc świadomym represji, jakie spotykają działaczy Polskiego Państwa Podziemnego, przez wiele lat nie ujawniał swojego życiorysu. W PRL pracował m.in. w Zjednoczonych Zakładach Gospodarczych INCO.
Od 1990 r. Ścibor-Rylski pełnił funkcję prezesa Związku Powstańców Warszawskich, był także jednym z inicjatorów Muzeum Powstania Warszawskiego. W latach 2004-2014 był sekretarzem Kapituły Orderu Wojennego Virtuti Militari.