Plac Bankowy, tak samo jak do tej pory np. ulica Ząbkowska, zostanie latem wyłączona dla ruchu samochodowego. Otwarta Ząbkowska to inicjatywa realizowana od kilku lat, dzięki której ulica na Pradze-Północ zamienia się w miejsce kultury i spotkań mieszkańców Warszawy.
Choć w teorii brzmi to świetnie, to część mieszkańców nie jest z niej zadowolona. Jak pisaliśmy w zeszłym roku, wielu z nich narzekało na korki na okolicznych ulicach. Zwracali uwagę, że miejskie przedsięwzięcia pojawiają się tylko w weekendy, a ulica jest niepotrzebnie zamknięta przez cały rok.
Jak informuje Tvnwarszawa.pl, do grona wyłączonych dla samochodów obszarów w Warszawie dołączy część placu Bankowego. Chodzi o parking przy pomniku Juliusza Słowackiego oraz o jezdnię przylegającą do ratusza. Nie będzie można jeździć na odcinku od bramy wjazdowej ratusza do ul. Elektoralnej. Ratusz wyłączy tę część placu Bankowego latem.
Zastępca Rafała Trzaskowskiego, Michał Olszewski tłumaczy, że chodzi o przetestowanie tej przestrzeni pod kątem wykorzystania jej jako miejsca tylko dla pieszych mieszkańców. Dodaje, że ma to związek z przedwyborczą wizją Warszawy jej obecnego prezydenta. Trzaskowski obiecywał wtedy, że chciał by, żeby w stolicy powstało wiele zielonych miejsc, gdzie warszawiacy będą mogli "przyjść i wypić kawę".
Na razie nieznane są szczegóły zagospodarowania przestrzeni na placu Bankowym. Michał Olszewski zdradza tylko, że testy ratusza będą prowadzone przez dwa sezony letnie. Nie wiadomo również, jaka będzie konkretna data wyłączenia parkingu przy pomniku Słowackiego. Zastępca prezydenta Warszawy nie chce też na razie zdradzać, co dokładnie pojawi się na wyłączonej części placu. - Na razie dogrywamy program - mówi Olszewski.