Na Facebooku Kliniki Weterynaryjnej Vetriver w podwarszawskich Laskach opublikowano zdjęcie skunksa. Pracownicy wcale nie ostrzegają mieszkańców przed spotkaniem ze zwierzątkiem, ale szukają jego właściciela.
Pomimo że wielu osobom skunks kojarzy się tylko z nieprzyjemnym zapachem, niektórzy decydują się na hodowanie ich w domu. Ich właściciele nie muszą obawiać się, że zostaną zaatakowani śmierdzącą wydzieliną, bo odpowiedzialne za nią gruczoły są wycinane. Warto również zaznaczyć, że skunksy nie występują w warunkach naturalnych w Polsce, więc jeśli spotkamy go na ulicy w Polsce, możemy mieć pewność, że jest hodowlany.
Nie dziwi więc, że do kliniki weterynaryjnej w Laskach trafił taki właśnie hodowlany skunks. Pracownicy placówki informują, że przyniosła go osoba, która natknęła się na zwierzę w okolicy ul. Bukowej w Kwirynowie.
Właścicieli lub osoby posiadające informację do kogo należy zwierzak prosimy o kontakt
- czytamy na stronie kliniki.
Dzwonić można pod numer telefonu 22 721 00 75.