Jak informuje RMF FM, do zatrzymania trzech mężczyzn doszło w niedzielę o godzinie 5:15 w pobliżu stacji metra Centrum Nauki Kopernik, a dokładniej - koło wyrzutni powietrza na wysokości ulicy Zajęczej.
W czasie, gdy znajdowali się na torowisku, pociągi metra już kursowały. Mężczyźni zostali zauważeni w tunelu przez maszynistę jednego ze składów, który natychmiast awaryjnie wyhamował. W całej II linii metra wstrzymano kursy pociągów i wyłączono napięcie w tzw, trzeciej szynie, którą płynie prąd.
Mężczyźni zostali zatrzymani przez policję i służbę ochrony metra. To dwaj 33-latkowie i 43-latek. Wszyscy trzej byli pod wpływem alkoholu. Po zatrzymaniu tylko jeden z nich przyjął mandat, pozostali staną przed sądem.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyźni weszli do tunelu na stacji metra Świętokrzyska i zaczęli się kierować w stronę Powiśla. Oznacza to, że przed zatrzymaniem minęli jedną stację (Nowy Świat) i spacerowali wzdłuż torowiska przez blisko półtora kilometra.