Tajemnicze miłosne wyznanie przed blokiem na Ochocie. "Jest w tym odwaga i rys ułańskiej fantazji"

Na rogu ulic Niemcewicza i Raszyńskiej na warszawskiej Ochocie zawisł billboard z tajemniczym miłosnym wyznaniem. Cytat z piosenki Myslovitz jest skierowany do Magdy, a podpisał się pod nim niejaki Maciek. "Ciekawe co przeskrobał", "Czemu ja się nigdy tak nie zakochałem, żeby się tak odważyć?" - piszą mieszkańcy, którzy zastanawiają się nad losami tajemniczej pary.
Zobacz wideo

"Mieszkańcy domu przy ul. Niemcewicza 3 mają naprzeciwko swoich okien interesującą deklarację jakiegoś pana Maćka..." - czytamy na dzielnicowym fanpage'u Stara Ochota, na którym zamieszczono również zdjęcie billboardu z wyznaniem od Maćka do Magdy.

Ochota. Miłosne wyznanie przed blokiem

Na białym tle czerwonymi, drukowanymi literami umieszczono cytat z piosenki "Dla Ciebie" Myslovitz:

"Dla Ciebie mógłbym zrobić wszystko

Co zechcesz powiedz tylko

Naprawdę na dużo mnie stać

Dla Ciebie mógłbym wszystko zmienić (...)".

Poza cytatem na billboardzie znajduje się tylko podpis nadawcy i imię kobiety, do której skierowany jest tekst.

"Przepadł facet z kretesem", "Gratuluję odwagi"

Zdjęcie billboardu z wyznaniem szybko zyskało popularność w sieci. W komentarzach pojawiają się dywagacje, jaka historia stoi za umieszczeniem cytatu na billboardzie i czy nie jest on przypadkiem zakamuflowaną reklamą. Niektórzy gratulują autorowi wyznania odwagi, inni - sugerują, że jest odrobinę zdesperowany.

Musi mu bardzo zależeć. Przepadł facet z kretesem!
Jeśli to nie reklama, to odważny gość
Czemu ja się jeszcze nigdy tak nie zakochałem, żeby się tak odważyć? Gratuluję odwagi
Panie Maćku, pan się nie kompromituje. Bądź facetem i się nie płaszcz przed kobietą
Wcale nie uważam, żeby to było żałosne. Jest w tym odwaga, determinacja i jakiś rys ułańskiej fantazji
Zdesperowany biedak. Pytanie, czy Magda tego warta?

Mimo przeważającej liczby pozytywnych komentarzy, nie obyło się też bez drobnych złośliwości. Niektórzy zwrócili uwagę, że autor wyznania w zwrocie do swojej wybranki wybrał niewłaściwą formę gramatyczną ("Magda" zamiast "Magdo").

Panie Maćku! Najlepiej zacząć od siebie. Ale może okazać się, że to za mało. P.S. W języku polskim mamy wołacz
Może pan Maciek celowo nie użył wołacza, aby podkreślić surowy dramatyzm swojego apelu. Ja w każdym razie panu Maćkowi kibicuję

- czytamy w komentarzach.

Więcej o: