Perełka potrzebuje opiekuna. "Proszę o dom dla mojej suni, zanim umrę"

Perełka pilnie potrzebuje domu. Jej właściciel jest w ciężkiej sytuacji - za tydzień idzie do szpitala, a jego pięcioletnią suczką nie ma się kto zająć. Piesek potrzebuje naszej pomocy. "Proszę o dom dla mojej suni, zanim umrę" - błaga mężczyzna.
Zobacz wideo

Perełka trafiła do swojego pana ze schroniska jako szczeniak. Spędzili ze sobą pięć lat, ale teraz mają problem. Właściciel suczki ciężko choruje. 

Perełka szuka nowego domu

Mężczyzna ma nowotwór z przerzutami. Za niecały tydzień idzie do szpitala. Czeka go kolejna chemioterapia i seria naświetleń. Nie wiadomo, kiedy z niego wróci. Do tej pory, gdy właściciel Perełki był w szpitalu, zajmowała się nią sąsiadka. Ona też ma problemy ze zdrowiem, niedawno przeszła operację serca. 

Właśnie dlatego Perełka potrzebuje nowego domu. Na stronie Nasze Futrzaki opublikowano dramatyczny apel. "Proszę o dom dla mojej suni, zanim umrę" - prosi właściciel psa. 

Perełka ma pięć lat, jest po sterylizacji i jest zachipowana. To grzeczny, kochany pies, który lubi bawić się zabawkami. Potrafi utrzymywać czystość i może żyć z innymi psami. Nie przepada za kotami, boi się ich, bo w przeszłości jeden ją poturbował. 

Jej pan nie umie sobie poradzić z myślą, że mogłaby ponownie znaleźć się w schronisku

- czytamy na stronie.

Właśnie dlatego poszukiwany jest nowy dom dla Perełki. Osoby, które są zainteresowane jej adopcją proszone są o kontakt pod numerem 886 902 213. Perełka mieszka w podwarszawskich Siedlcach.

Więcej o: