Dostawca jedzenia próbował zgwałcić mieszkankę Mokotowa. Wyrok: trzy lata więzienia
Do próby gwałtu doszło 9 lipca tego roku. Poszkodowana kobieta za pośrednictwem popularnej aplikacji zamówiła jedzenie z dostawą do domu. Gdy otworzyła drzwi, dostawca wtargnął do środka i próbował ją zgwałcić.
3 lata więzienia za próbę gwałtu. Dostawca jedzenia skazany
Z ustaleń prokuratury wynikało, że 36-latek nie reagował na krzyki kobiety i próbował popchnąć ją w stronę sypialni. Pokrzywdzona długo wyrywała się napastnikowi. Ostatecznie udało jej się dobiec do drzwi i uciec. Po napaści miała siniaki na rękach i nogach.
36-letniemu Rajan S. wybiegł z mieszkania kobiety, a po drodze wyrzucił kartę SIM do swojego telefonu. Następnego dnia został aresztowany, a sąd zastosował wobec niego areszt tymczasowy. Mężczyzna nie przyznał się do winy, a w trakcie śledztwa parokrotnie zmieniał swoje zeznania. Początkowo tłumaczył, że kobieta chciała go uwieść, później - że zdarzenie było "nieporozumieniem".
Jak informuje TVN Warszawa, mokotowski sąd rejonowy wydał już wyrok w tej sprawie. Rajan S. został skazany na 3 lata bezwzględnego więzienia. Oprócz tego musi zapłacić swojej ofierze 20 tysięcy złotych zadośćuczynienia.
Wyrok nie jest prawomocny.
-
Wracają rowery Veturilo, ale są pewne zmiany. Użytkownicy muszą zdecydować, co zrobić z pieniędzmi
-
W warszawskich szpitalach zaczyna brakować miejsc. "Ostatnio czekali z pacjentem prawie pięć godzin"
-
Protest ekologów. Usiedli na jezdni w centrum miasta. "Za przyszłość naszą i waszą"
-
Druga linia metra. Ratusz podał, kiedy pasażerowie skorzystają ze stacji na Targówku i Bródnie
-
Warszawa. Powstanie hostel interwencyjny dla osób LGBT+. Ruszył konkurs
- Sąd unieważnił stawki za wywóz śmieci. Ratusz się odwoła. "Nie mamy obaw, że środki będą zwracane"
- Warszawa. Samochód jadący Grójecką wjechał na chodnik. Piesza zginęła na miejscu
- Nowolipki. Drzwi zabytkowego kościoła oblane czerwoną farbą. Policja poszukuje sprawców
- Warszawa. Wypadek w centrum miasta. Auto zderzyło się z tramwajem, dwie osoby są ranne
- Starsza kobieta 12 godzin czekała w karetce. Szpital odmówił przyjęcia. Temperatura wynosiła poniżej zera