Do zderzenia pojazdów doszło po godzinie 14 na skrzyżowaniu Fieldorfa i Bora Komorowskiego.
"Na miejscu jest kilka radiowozów i karetek oraz straż pożarna. Jeden mężczyzna został zakuty w kajdanki" - napisała nasza czytelniczka Klaudia, która przechodziła koło miejsca zdarzenia.
Ewa Szymańska z sekcji prasowej stołecznej policji potwierdza w rozmowie z Metrowarszawa.pl, że na skrzyżowaniu zderzyły się trzy samochody osobowe: ford, volvo i peugeot.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że sprawcą kolizji był kierowca forda, który chwilę wcześniej nie zatrzymał się do policyjnej kontroli i zaczął uciekać. Ranne zostały dwie osoby - sprawca kolizji oraz jeden z kierowców samochodów, które brały udział wypadku.
Skrzyżowanie przy Bora-Komorowskiego było zablokowane, a komunikacja miejska skierowana została na objazdy.
Po wypadu utrudnienia dotyczyły kursowania linii autobusowych 147, 168, 213, 219.
Zmiany trwały około godziny. Autobusy kursują już normalnie.