Został doprowadzony do więzienia i wysłał... podziękowania do komendanta. Powód zaskoczył policjantów

Niecodzienna sytuacja spotkała wolskich policjantów. Poszukiwany, którego doprowadzili do zakładu karnego, wysłał im... podziękowania.

W liście, który wpłynął na ręce komendanta, mężczyzna wyjaśnia i opisuje trudną sytuację dotyczącą formalności, które policjanci dociekliwie pomogli mu wyjaśnić. Okazało się, że były nieścisłości w dokumentacji więziennej.

Policjanci pomogli wszystko wyjaśnić i po niedługiej dyskusji błąd poprawiono, a więzień zachował swoje przywileje. - Pisząc list do komendanta podziękował w nim za zaangażowanie i życzliwość, z jaką spotkał się ze strony policjantów - powiedziała Marta Sulowska z wolskiej policji.

Taksówkarze, którzy ratują życie. W Warszawie jest ich prawie 70

Więcej o: