Do śmierci mężczyzny doszło we wtorek w okolicach Biblioteki Narodowej.około godziny 17. Policja nie potwierdzała wówczas, że do śmierci mężczyzny doszło w wyniku bójki. Zatrzymano jednak 46-latka, który był podejrzewany o związek ze sprawą.
Jak podaje Tvnwarszawa.pl, zatrzymany w sprawie Wojciech K. trafił do aresztu na trzy miesiące. Z ustaleń śledczych wynika, że we wtorek na Polu Mokotowskim doszło między dwoma mężczyznami do słownej sprzeczki. W jej trakcie Wojciech K. uderzył drugiego mężczyznę w twarz.
- W następstwie otrzymanego ciosu pokrzywdzony upadł na trawnik, a po chwili przestał oddychać - podaje Łukasz Łapczyński z Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Na miejscu był świadek zdarzenia, który natychmiast rozpoczął akcję reanimacyjną i wezwał pogotowie. Po przyjeździe karetki stwierdzono, że mężczyzna nie żyje. Policja rozpoczęła oględziny miejsca zdarzenia.
Zlecono też sekcję zwłok zmarłego mężczyzny. Jej wyniki pokazały, że mężczyzna, który zmarł na Polu Mokotowskim, doznał urazu kręgów szyjnych, które poskutkowało krwawieniem wewnętrznym.
Wojciech K. przyznał, że uderzył mężczyznę. Jak informuje Łukasz Łapczyński, postawiono mu zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.