Do 78-latka zadzwonił mężczyzna z informacją, że jest policjantem i organizuje zasadzkę na oszustów. Chłopak przekonywał seniora, że musi dostać pieniądze, aby zrealizować plan.
78-latek za pierwszym razem przekazał 200 tysięcy złotych. Oszust zobaczył, że wszystko poszło bardzo łatwo i poprosił o kolejne pieniądze – tym razem 500 tysięcy. Nadal było mu mało, więc trzeciego dnia przekonał seniora do przekazania kolejnych 900 tysięcy złotych.
W międzyczasie do policyjnych tajniaków dotarła informacja o podejrzanym przekazywaniu gotówki. Funkcjonariusze – tym razem prawdziwi – zorganizowali zasadzkę w mieszkaniu seniora. W momencie, kiedy 16-latek chwytał za siatkę wypełnioną banknotami, do akcji wkroczyli policjanci i powalili go na ziemię.
Chłopak trafił do schroniska dla nieletnich. Jego sprawą zajmie się sąd rodzinny. W kwietniu tego roku 16-latek opuścił schronisko, gdzie przebywał za podobne przestępstwo.