Wietnamczyk upatrzył sobie centrum handlowe w Wólce Kosowskiej. Tuż przed zamknięciem schował się w toalecie dla klientów. Następnie przedostał się do szybu wentylacyjnego.
Na wysokości wybranego sklepu, zrobił dziurę i przedostał się do środka lokalu. Zabrał fanty i uciekł. Wtedy doszło do najgorszego. Podwieszany sufit nie wytrzymał ciężaru i tak drobnego Wietnamczyka.
Mężczyzna spadł wprost na ochroniarzy. Złodziej został momentalnie ujęty i przekazany policji.
- Obecnie wyjaśniane są szczegółowe okoliczności tego zdarzenia, a także dane osobowe zatrzymanego w tym legalność jego pobytu na terenie Polski. Za swój czyn nie uniknie on odpowiedzialności karnej – mówi kom. Jarosław Sawicki z piaseczyńskiej policji.
