Rafał Trzaskowski, kandydat na prezydenta Warszawy Platformy Obywatelskiej, przedstawił swoją kolejną wizę na przyszłość Warszawy. Chce, żeby w stolicy powstał ogromny park.
Zbudujmy nowy, nadwiślański park! - poinformował Rafał Trzaskowski.
Park miałby powstać między placem Teatralnym a bulwarami wiślanymi. Chodzi dokładnie o odcinek od Zamku Królewskiego do Multimedialnego Parku Fontann. Kandydat tłumaczy, że to kolejny etap "zwrotu Warszawy ku Wiśle", którego początkiem było zagospodarowanie bulwarów wiślanych.
Zrealizujemy w pełni wizję prezydenta Starzyńskiego i oddamy warszawiakom historyczne centrum miasta. Wierzymy, że mieszkańcy pokochają je tak, jak pokochali bulwary - dodaje.
Koszt inwestycji szacowany jest na około 400 tys. złotych, Trzaskowski zapewnia, że pieniądze te są w budżecie miasta.
Pokazano już również wizualizację parku.
Rafał Trzaskowski zapowiada park między placem Teatralnym a bulwarami wiślanymi Fot. Materiały prasowe
Budowa parku to wynik innych inwestycji, o których mówi Trzaskowski.
W Warszawie od jakiegoś czasu mówi się o tym, aby parkingi zostały schowane pod ziemią. Podziemne parkingi planowane są m.in. pod placem Trzech Krzyży, Powstańców Warszawy oraz Teatralnym. Trzaskowski chce, aby pierwszy powstał właśnie pod placem Teatralnym. Podczas prac teren przeszedłby metamorfozę - nad parkingiem powstałby wspomniany park.
To jednak nie wszystko. Trzaskowski chce również, żeby odcinek Wisłostrady od Zamku Królewskiego aż do Multimedialnego Parku Fontann zostałby schowany w tunelu.
Trzaskowski podkreśla, że dzięki tym wszystkim zmianom przestrzeń stałaby się bardziej przyjazna mieszkańcom miasta.