Do zatrzymania mężczyzn doszło jesienią zeszłego roku. Bartosz T., Marek M., Ryszard D. i Jacek K. mieli przewozić marihuanę ciężarówką w przerobionym zbiorniku na paliwo. Prokuratura Okręgowa w Warszawie poinformowała, że skierowała przeciwko nim akt oskarżenia do sądu.
W październiku 2017 r. stołeczni policjanci z wydziału do walki z przestępczością narkotykową ustalili, że na giełdzie owocowo-warzywnej w Broniszach może dojść do próby przemytu narkotyków z Hiszpanii. Obserwowali miejsce, w które 12 października podjechała ciężarówka podejrzanych. Po zatrzymaniu okazało się, że 55 kilogramów marihuany ukryto w specjalnie przerobionym zbiorniku na paliwo.
Nie pierwszy raz
Jak informuje Łukasz Łapczyński z Prokuratury Okręgowej w Warszawie, w trakcie śledztwa ustalono, że zatrzymani trzykrotnie przewozili narkotyki do Polski. Miało to miejsce w marcu, czerwcu i sierpniu 2017 roku. Jeden z zatrzymanych był już wcześniej karany za przestępstwa narkotykowe w Wielkiej Brytanii. Wszyscy przebywają w areszcie. Grozi im 15 lat więzienia.