W komunikacie na stronie internetowej resortu, Andrzej Adamczyk przyznał, że montaż filtrów jest niezbędny – szczególnie biorąc pod uwagę prognozowany ruch.
- Analiza, która będzie przeprowadzona w krótkim czasie po oddaniu trasy do ruchu wykaże, jakiego rodzaju wykonanie i montaż filtrów będzie niezbędny. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad przeprowadzi analizę niezwłocznie po uruchomieniu drogi, nie oczekując na pierwotnie wskazany w decyzji środowiskowej roczny termin jej wykonania – czytamy w komunikacie podpisanym przez ministra Andrzeja Adamczyka.
Jak dodał, ubolewa, że na etapie prac środowiskowych w latach 2009 – 2013 nie uwzględniono od razu sygnałów od mieszkańców na temat montażu filtrów.
Odwołanie do ministra
Oświadczenie ministra to pokłosie poniedziałkowej konferencji prasowej Patryka Jakiego, kandydata na Prezydenta Warszawy. Obecny wiceminister sprawiedliwości przekazał mieszkańcom informacje, że filtry w tunelu będą jednak zamontowane.
Sprawa z filtrami oczyszczającymi była bardzo zawiła. W lutym tego roku Ministerstwo Infrastruktury odrzuciło odwołanie miasta dotyczące instalacji filtrów w tunelu. W uzasadnieniu decyzji, wojewoda – w imieniu ministra – nakazał tylko zostawić miejsce pod filtry.
Podobnego zdania była Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska. Dodatkowo inspektorzy nakazali, po otwarciu tunelu całodobowy monitoring jakości powietrza. Od wyników pomiarów miał zależeć montaż filtrów.
Tunel na Ursynowie jest częścią budowanej Południowej Obwodnicy Warszawy.
Jesteś świadkiem nietypowego wydarzenia w Warszawie lub jej okolicy? Napisz do nas na listy_do_metrowarszawa@agora.pl lub w wiadomości prywatnej na Facebooku.
