To scenariusz ćwiczeń, które w czwartek przeprowadzono na terenie ogrodu. Jak informuje policja, akcja miała sprawdzić przygotowanie pracowników zoo oraz służb do rzeczywistej ucieczki drapieżnika.
Informacja o „ucieczce” lwa do służb trafiła kilka minut po godzinie 10. Pracownicy zoo ewakuowali zwiedzających do budynków. W tym czasie policjanci otoczyli rejon ogrodu i pilnowali, żeby lew nie przedostał się poza ogrodzenie. Równocześnie kilku funkcjonariuszy wspólnie z pracownikami zoo poszukiwali lwa na terenie ogrodu.
Ostatecznie drapieżnika zlokalizowano na tyłach jednego z budynków gospodarczych.
Dalej scenariusz przewidywał, symulację "odstrzelenia" zwierzęcia ze względu na jego agresywne zachowanie. – Funkcjonariusze posiadający broń długą (bez amunicji, red.) wspólnie ze strażą pożarną udali się w miejsce, gdzie znajdował się lew – relacjonuje przebieg ćwiczeń sierż. sztab. Agata Halicka z północno-praskiej policji.
Na koniec ćwiczeń, weterynarz w asyście funkcjonariuszy Policji, stwierdziła zgon. Na końcu zwiedzający zostali wypuszczeni z budynków.
Jesteś świadkiem nietypowego wydarzenia w Warszawie lub jej okolicy? Napisz do nas na listy_do_metrowarszawa@agora.pl lub w wiadomości prywatnej na Facebooku.
