- Nie mieliśmy innego wyjścia, jak unieważnić przetarg – przyznaje w rozmowie z serwisem Metrowarszawa.pl Anna Bartoń, rzeczniczka prasowa metra.
15 maja Metro Warszawskie podjęło decyzję o przesunięciu terminu składania ofert z 25 maja na 15 czerwca. Zgodnie z przepisami, taka informacja powinna dotrzeć również do Urzędu Publikacji Unii Europejskiej. Przygotowano odpowiedni formularz, ale pracownik odpowiedzialny za dopilnowanie aktualizacji danych... zapomniał wysłać informację.
"Trwa postępowanie wyjaśniające"
Sprawa wyszła na jaw 29 maja. Okazało się, że na stronie Urzędu Publikacji Unii Europejskiej ogłoszenie o przetargu wygasło, a na stronie metra było nadal aktualne. - Nastąpiło uchybienie proceduralne, które jest niemożliwe do usunięcia – precyzuje Bartoń. Jak dodała, nie było innego wyjścia jak tylko unieważnienie przetargu, ponieważ taka rozbieżność w dokumentach narażałaby metro na wielomilionowe kary.
Pytana o konsekwencje wobec pracownika, który nie dopełnił obowiązków powiedziała, że „trwa postępowanie wyjaśniające w tej sprawie”.
Będzie nowy przetarg
Metro Warszawskie nowy przetarg chce ogłosić jeszcze w tym miesiącu. Zamieszanie opóźnia całą inwestycję o co najmniej kilka miesięcy.
Wspomniana procedura przetargowa obejmuje budowę dwukilometrowego odcinka podziemnej kolejki od stacji C6 Księcia Janusza do stacji C4 Powstańców Śląskich wraz z torami odstawczymi. To był ostatni przetarg na rozbudowę II linii metra. Pierwotnie przetarg miał być rozstrzygnięty pod koniec czerwca.
Dzieje się coś ważnego? Napisz do nas na listy_do_metrowarszawa@agora.pl lub w wiadomości prywatnej na Facebooku.
