Samochód na trawniku, a za szybą identyfikator... wiceburmistrza dzielnicy. "Specjalnie zostawił"

Mieszkaniec Warszawy oburzył się, gdy zauważył samochód zaparkowany na trawniku na Pradze-Północ. Gdy podszedł bliżej, okazało się, że w środku znajduje się identyfikator... wiceburmistrza dzielnicy.

Pan Tomasz umieścił na Facebooku zdjęcia nielegalnie zaparkowanego samochodu na trawniku w okolicach ul. Ratuszowej na warszawskiej Pradze-Północ. W jego wnętrzu zauważył coś, czego się nie spodziewał. 

Wiceburmistrz parkuje na trawniku

Na desce rozdzielczej leżał identyfikator służbowy wiceburmistrza Pragi-Północ, Zbigniewa Cierpisza. 

Panie zastępco burmistrza Pragi-Północ! Jeśli parkujesz na trawniku, nie zostawiaj identyfikatora pod przednią szybą! Trawa cierpi! - napisał pan Tomasz.

Osoby, które zobaczyły post, nie są zadowolone z tego, że wiceburmistrz ich dzielnicy parkuje w niedozwolonych miejscach. 

Trochę słabe - pisze Bartek.
To, że trawa od tego cierpi jest oczywiste... - komentuje Rafał. 
Burmistrz może - dodaje Izabela.

Część z komentujących uważa wręcz, że zostawienie identyfikatora za szybą auta nie było przypadkowe.

Specjalnie zostawił, żeby straż miejska mandatu nie wlepiła - pisze pani Jolanta.

Rozwiązanie nieidealne

O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy Urząd Dzielnicy Praga-Północ. Karol Szyszko, rzecznik dzielnicy tłumaczy, że teren, na którym zaparkowane były auta, stanowił tymczasowe zaplecze do obsługi wydarzenia plenerowego na skwerze im. płk. Żurowskiego. 

Oczywiście nie jest to rozwiązanie idealne i jesteśmy tego świadomi - mówi rzecznik dzielnicy. 

Dodaje, że samochody stanęły tam, ponieważ teren przy ul. Ratuszowej, gdzie zazwyczaj parkują auta, jest obecnie zajęty przez wykonawcę II linii metra. Karol Szyszko dodaje, że ma nadzieję, że przy okazji kolejnego takiego wydarzenia, plac ten będzie już dostępny. 

Zgodnie z wytycznymi Zarządu Dzielnicy, zostanie on zagospodarowany na ogólnodostępny parking dla mieszkańców i będzie pełnił również funkcję zaplecza dla imprez/wydarzeń organizowanych na skwerze - dodaje Karol Szyszko. 

Ratusz: Trawniki nie dla kierowców

Warto również przypomnieć, że urząd miasta wraz z organizacjami pozarządowymi rozpoczął właśnie akcję, która ma walczyć z kierowcami parkującymi na trawnikach. Na stronie miasta czytamy, że warszawskie tereny zielone często nie są dla kierowców przeszkodą w parkowaniu pojazdów. 

Zdajemy sobie sprawę, że kierujący chcieliby znaleźć miejsce do zaparkowania najbliżej celu, ale nie może się to odbywać kosztem terenów zieleni. Zieleń jest bowiem dobrem nas wszystkich. (...) Chcemy znaleźć kompromisowe rozwiązanie i liczymy, że w cały proces włączą się warszawiacy - tłumaczył Michał Olszewski, wiceprezydent Warszawy.

Stołeczny ratusz zaprasza mieszkańców Warszawy do wspólnego szukania sposobu na rozwiązanie tego problemu. W trakcie debat z urzędnikami, członkami stowarzyszeń i warszawiakami mają zostać wypracowane konkretne, praktyczne i gotowe do wdrożenia rozwiązania. 

Jesteś świadkiem nietypowego lub niepokojącego wydarzenia w Warszawie lub jej okolicy? Napisz do nas na listy_do_metrowarszawa@agora.pl lub w wiadomości prywatnej na Facebooku. 

Jak w Holandii! Zobacz Ogród Holenderski po rewitalizacji! [WIDEO]

Więcej o: