Awaryjne lądowanie na Lotnisku Chopina. 58-latek zmarł na pokładzie samolotu

58-letni pasażer samolotu ze Sztokholmu do Stambułu zmarł mimo reanimacji. Maszyna awaryjnie lądowała na Lotnisku Chopina. Przyczynę zgonu wyjaśnia prokuratura.

W piątek ok. godz. 9 rano samolot relacji Sztokholm-Stambuł awaryjnie lądował na Lotnisku Chopina w Warszawie. Na pokładzie samolotu zmarł jeden z pasażerów.

Reanimacja nie pomogła

- Mężczyzna w wieku ok. 58 lat został reanimowany. Pomimo reanimacji, nastąpił zgon - poinformowała nas kom. Ewa Szymańska z Komendy Stołecznej Policji. Na miejsce przybyły służby ratownicze i policja.

Dalsze czynności w sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa Warszawa-Ochota. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną śmierci pasażera samolotu.

Więcej o: