Kryminalni z wołomińskiej komendy od jakiegoś czasu próbowali rozpracować grupę przestępczą zajmującą się wprowadzaniem do obrotu znacznych ilości narkotyków.
Wyskoczył przez okno
W poniedziałek funkcjonariusze zatrzymali 16 osób podejrzanych o udział w zorganizowanej grupie handlującej narkotykami. Podczas akcji prowadzonej w jednym z budynków w Ząbkach doszło do nietypowej sytuacji. Jeden z mężczyzn podejrzanych o handel narkotykami próbował uciec policji. Wyskoczył przez okno... całkiem nago.
Sytuację zarejestrowała kamera monitoringu. Na nagraniu widać, jak funkcjonariusze wchodzą do budynku, nagle z góry spada mężczyzna. Policjanci go zauważają i podbiegają do niego.
Jak powiedział serwisowi Tvn24.pl Sylwester Marczak, rzecznik stołecznej policji, mężczyzna miał duże szczęście. Jeden z policjantów był ratownikiem, który udzielił mu niezbędnej pomocy. Mężczyzna trafił do szpitala, gdzie obecnie przebywa. Mężczyzna jest podejrzany o obrót dużą ilością narkotyków, w tym heroiny, kokainy, marihuany, amfetaminy czy mefedronu. Istnieje też prawdopodobieństwo, że w swoim mieszkaniu przechowuje niebezpieczne przedmioty i broń.
Akcja antyterrorystów
Podczas poniedziałkowej akcji antyterrorystów zatrzymanych zostało 16 osób w wieku od 29 do 61 lat. W trakcie prowadzonych czynności policjanci zabezpieczyli ponad 40 tys. złotych, 1000 EURO, 510 funtów brytyjskich oraz wartościowe zegarki i telefony komórkowe. Oprócz jednego z podejrzanych, który trafił do szpitala, zatrzymane osoby zostały umieszczone w policyjnych celach.
Już w dniu zatrzymania wobec 6 osób sąd, na wniosek Prokuratora Okręgowego Warszawa Praga w Warszawie, zastosował tymczasowy areszt i poręczenia majątkowe w kwotach od 20 do 250 tysięcy złotych. Dwie inne osoby objęto dozorem policyjnym (jeden z poręczeniem majątkowym na kwotę 20 tysięcy złotych).
Zatrzymane osoby podejrzane są o udział w obrocie znacznymi ilościami środków odurzających i substancjami psychotropowymi oraz o posiadanie ich w miejscu zamieszkania, może grozić kara od 2 do 12 lat więzienia.
Byłeś świadkiem niepokojącej sytuacji? Napisz do nas: listy_do_metrowarszawa@agora.pl
