Przyniósł do skupu złomu stukilogramowy przedmiot. Pracownicy od razu wezwali policję

Policja musiała interweniować w skupie złomu w Ursusie, do którego pewien mężczyzna przyniósł... pocisk z II wojny światowej. Chciał go sprzedać, żeby sobie zarobić.

Informacja pojawiła się w serwisie Tvnwarszawa.pl. Potwierdził ją Metrowarszawa.pl Tomasz Oleszczuk z sekcji prasowej Komendy Stołecznej Policji.

Około godziny 14 mężczyzna przyniósł na skup złomu w Ursusie stukilogramowy przedmiot, który chciał sprzedać. Gdy pracownicy zobaczyli, co to, od razu powiadomili policję.

Niewybuch z II wojny światowej

Na miejsce przybyli funkcjonariusze, którzy zabezpieczyli rejon. Ewakuowali kilka osób, które przebywały w najbliższym sąsiedztwie. Okazało się, że przedmiot to pocisk z czasów II wojny światowej. - Policja wezwała na miejsce patrol saperski, który zabrał potencjalny niewybuch - dodaje Oleszczuk.

Jak informuje, nie wiadomo, gdzie pocisk został znaleziony. - Będziemy sprawdzać, czy pocisk rzeczywiście mógł stwarzać jakieś zagrożenie - wyjaśnia.

Jak relacjonuje reporter Tvnwarszawa.pl, pocisk miał około metra.

Znalazłeś kiedyś w Warszawie coś wyjątkowego? Napisz do nas: listy_do_metrowarszawa@agora.pl

Warszawa z najwyższego punktu w stolicy. Zobacz ten widok! [WIDEO]

Więcej o: