Wyzywał Czeczenki i groził im śmiercią. W jego domu policja znalazła rewolwery i granaty
Trzy obywatelki Rosji, o narodowości czeczeńskiej, które mieszkały w ośrodku dla uchodźców na warszawskim Targówku, zaczęły bać się o swoje życie, kiedy po raz kolejny 54-latek zagroził im śmiercią.
Znaleźli broń
Jak powiedziały policji, mężczyzna robił to przez ostatnie dwa miesiące za każdym razem, kiedy przejeżdżał rowerem obok ośrodka. Poza tym obrażał kobiety, wyzywał je i kierował w ich stronę wulgarne gesty.
Dzielnicowi z Targówka, na podstawie rysopisu wskazanego przez jedną z kobiet, zatrzymali Tomasza G.. Policja dokonała również przeszukania jego mieszkania.
Na miejscu znaleźli różne modele rewolwerów, amunicję różnego kalibru oraz granaty. Jak informuje policja, były to przedmioty stare, częściowo skorodowane. Część przedmiotów została przekazana do dalszych badań.
Śledczy z Pragi-Północ, którzy kompletowali materiał dowodowy, przyjęli w sprawie Tomasza G. zawiadomienie również od dwóch innych kobiet przebywających w ośrodku dla uchodźców.
Dwa miesiące aresztu
Prokuratura postawiła mężczyźnie zarzuty kierowania gróźb bezprawnych wobec Czeczenek oraz ich publiczne znieważenie ze względu na przynależność narodowościową. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje karę od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Na wniosek północnopraskich śledczych i Prokuratora Prokuratury Rejonowej Sąd zastosował wobec Tomasza G. dwumiesięczny areszt. Policjanci nadal wyjaśniają okoliczności tej sprawy oraz ustalają źródło pochodzenia zabezpieczonych w sprawie materiałów.
Byłeś świadkiem ataku na tle rasistowskim lub sam byłeś jego ofiarą? Napisz do nas: listy_do_metrowarszawa@agora.pl.
-
Tłumy "surferów trzeciej fali" w Basenie Piwnym w Warszawie. "Kandydaci do nagrody Darwina" [WIDEO]
-
Warszawa. Tajemnicze białe kapsułki porozrzucane na trawnikach. Jest śledztwo. "Kto za tym stoi?"
-
Śmiertelne potrącenie na Grójeckiej. Policja poszukuje świadków i prosi o przesyłanie nagrań
-
Warszawa. Wirus ptasiej grypy wykryty na terenie zoo. Zostały wdrożone specjalne procedury
-
Warszawa. Zniknęła tablica upamiętniająca Lecha Kaczyńskiego. "Dowiedzieliśmy się z mediów"
- Dyspozytor nie miał gdzie skierować karetki z zakażonym pacjentem. "To nie żart. Wszędzie kicha"
- Warszawa. 15-latka kilka razy dźgnęła matkę nożem. Teraz jest w schronisku dla nieletnich
- Szpitale Wolski i Czerniakowski bliskie zapełnienia, w Bielańskim "full". Brakuje ponad 120 lekarzy
- Dzień Żołnierzy Wyklętych. Zmiany w organizacji ruchu z powodu przemarszy
- Anin. Mężczyzna zadźgał kolegę, a jego ciało zakopał w lesie. 34-latek zatrzymany