Informację o zaginionym buldogu angielskim pan Krzysztof opublikował na Facebooku. Jak pisze, Dolar, jego 8-letni buldog angielski, wyszedł przez uchylone drzwi na warszawskim Bródnie przy ulicy Wysockiego i już nie wrócił.
Jak mówi w rozmowie z Metrowarszawa.pl pan Krzysztof, pies na pewno nie uciekł. - Dolar na pewno nie oddaliłby się sam, nawet jak gdzieś wychodził wcześniej, to zawsze wracał. Jestem przekonany, że ktoś go zabrał. Na całym Bródnie Dolara znają - opowiada.
Jak mówi, nie zgłosił jeszcze sprawy na policję. - Zaginął wczoraj, mam nadzieję, że się znajdzie. To charakterystyczny pies, w okolicy jest zaledwie sześć, siedem buldogów angielskich. Na pewno jak ktoś go zobaczy, to go rozpozna - mówi pan Krzysztof.
I dodaje, że pies jest chory i wymaga leczenia. - Ma ostre zapalenie spojówek, jak rano wstanie, to nic nie widzi na oczy - mówi właściciel zwierzaka. Pies nie miał na sobie obroży. Ma za to wszczepiony chip.
AKTUALIZACJA: Pies znalazł się 5 maja wieczorem.
Jeśli zobaczysz Dolara, napisz do nas: listy_do_metrowarszawa@agora.pl lub skontaktuj się z panem Krzysztofem pod numerem telefonu 600950777.