"Balkon grozy" na Gocławiu. Właściciel mieszkania wziął się za "wielkie wiosenne porządki"?

Balkon na warszawskim Gocławiu to zbiorowisko śmieci. Mieszkańcy mówią, że sytuacja wygląda tak od wielu lat. Jedna z gocławianek wysłała nam wiadomość i nowe zdjęcia. "Wielkie wiosenne porządki" - pisze.

W zeszłym tygodniu pisaliśmy o balkonie w bloku przy ul. Rechniewskiego 12 na Pradze-Południe. Jego właściciel od wielu, wielu lat kolekcjonuje w swoim mieszkaniu śmieci. Jest ich tak dużo, że aż "wychodzą" na balkon. 

Czytaj więcej:  Góra śmieci na balkonie na Pradze-Południe. Tak jest od lat. W środku? Jeszcze gorzej

Sąsiedzi właściciela mieszkania przeżywają horror. Smród, robactwo, myszy... Kilku z nich opowiedziało, jak wygląda ich życie w bloku przy Rechniewskiego 12. 

Wiosenne porządki?

Na nasz artykuł zareagowała pani Anna. Wysłała nam zdjęcia, które pokazują, co dzieje się w mieszkaniu teraz. "Wielkie wiosenne porządki na Gocławiu" - napisała w mailu, do którego dołączone były fotografie mężczyzny przy zaśmieconym balkonie. 

Zaśmiecony balkon na Gocławiu. Właściciel sprząta swoje śmieciZaśmiecony balkon na Gocławiu. Właściciel sprząta swoje śmieci Fot. Czytelniczka

Z jej relacji wynika, że jest to sam właściciel mieszkania. Dodała, że nie zna go osobiście, ale jest pewna, że to on. 

Wielu mieszkańców bloku mówiło wcześniej, że mężczyzna często przenosi rzeczy z balkonu w inne, nieznane im, miejsca. Nie jest to zatem widok nietypowy. 

"Tak jest co roku. Sprzątanie do wysokości balkonu, a potem dalsze dosypywanie sterty" - pisze pani Anna w mailu. 

Spółdzielnia zajmie się sprawą

Mieszkańcy bloku na Gocławiu skarżyli się, że nikt nie jest w stanie poradzić sobie z problemem. "Każda interwencja, każda skarga, każde pismo - na nic! On nawet nie mieszka w tym mieszkaniu, tylko składuje tu ten bajzel" - pisała pani Dominika. Mówili też, że sprawa trafiła do sądu.

Okazuje się, że problem być może w końcu zostanie rozwiązany. Rzecznik dzielnicy Praga-Południe poinformował nas, że na początku roku zapadł ostateczny wyrok sądu, zobowiązujący władze Spółdzielni Mieszkaniowej Gocław-Lotnisko (spółdzielni zajmującej się rzeczonym blokiem) do uporządkowania lokalu. Dodaje, że sprawa trwała tak długo, ponieważ chodzi o lokal własnościowy. Gdyby chodziło o lokatora, który wynajmuje mieszkanie, wszystko dałoby się załatwić szybciej.

Również prezes spółdzielni zapewnił nas we wtorek, że prace niedługo się rozpoczną. 

Wszyscy zdają sobie jednak sprawę z tego, że nie będzie łatwo. 

- Spółdzielcy obawiają się, że będą musieli użyć siły wobec właściciela lokalu. Boją się również zarazków, robactwa, insektów - powiedział rzecznik dzielnicy Praga-Południe w rozmowie z Metrowarszawa.pl.

Mieszkasz w bloku na Rechniewskiego lub w jego okolicy? Widzisz, co tam się dzieje? Napisz nam o tym, wyślij zdjęcia. Na wasze wiadomości czekamy pod adresem listy_do_metrowarszawa@agora.pl. 

Więcej o: