W środę rano szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Jacek Sasin mówił w Radiu Zet o pomnikach smoleńskich, które mają stanąć w Warszawie. Wiadomo już, na kiedy planowane jest odsłonięcie i znamy dokładne lokalizacje.
Okazuje się, że pomniki Lecha Kaczyńskiego i Ofiar Katastrofy Smoleńskiej będzie dzieliła odległość zaledwie kilkuset metrów.
Rzeźba upamiętniająca byłego prezydenta Lecha Kaczyńskiego stanie przed budynkiem Dowództwa Garnizonu Warszawa.
- Od strony placu Piłsudskiego, jest taki parking wykorzystywany przed komendę garnizonu warszawskiego i tam na osi budynku chcemy ten pomnik postawić" - powiedział Sasin.
W styczniu pisaliśmy, że lokalizacja ta jest bardzo prawdopodobna. Pomnik Lecha Kaczyńskiego pojawił się tam już wcześniej. Podczas obchodów 7. rocznicy katastrofy smoleńskiej przed budynkiem Dowództwa Garnizonu stanęło popiersie byłego prezydenta wykonane z czarnego marmuru. Inicjatorem był wtedy Antoni Macierewicz. Chciał, aby rzeźba została tam na dłużej. Na pomysł nie przystały jednak władze miasta, które nakazały jego zdemontowanie.
Projekt pomnika Lecha Kaczyńskiego stworzyli Stanisław Szwechowicz i Jan Raniszewski. Jest to sylwetka byłego prezydenta umieszczona na cokole. Minister powiedział, że wielkość pomnika Lecha Kaczyńskiego ma być podobna do rzeźby marszałka Józefa Piłsudskiego.
Zapowiedział również, że pomnik powstanie w listopadzie tego roku.
Na początku lutego poinformowano, że pomnik Ofiar Katastrofy Smoleńskiej zostanie umieszczony na terenie zielonym pomiędzy pl. Piłsudskiego a ul. Królewską - zaledwie kilkaset metrów od miejsca, w którym ma powstać pomnik Lecha Kaczyńskiego.
Sasin zapowiedział w środę, że jego odsłonięcie planowane jest na 10 kwietnia.
Pomniki Lecha Kaczyńskiego i Ofiar Katastrofy Smoleńskiej w Warszawie Fot. Metrowarszawa.pl
Na pl. Piłsudskiego rozpoczęły się już prace przygotowawcze. Rzeczniczka wojewody mazowieckiego Ewa Filipowicz, informowała na początku lutego, że decyzja lokalizacyjna została wydana, a to oznacza, że można już prowadzić prace przygotowawcze i badania archeologiczne. Inwestor musi jeszcze wystąpić o pozwolenie na budowę samego pomnika.
Decyzja o umiejscowieniu pomnika ofiar katastrofy smoleńskiej została wydana błyskawicznie. Wojewoda rozpatrzył wniosek o lokalizacji monumentu przy pl. Piłsudskiego w trzy dni. Warszawski ratusz jest jednak przekonany, że cały proces wydawania decyzji zawierał błędy i jest niezgodny z prawem.
Zobacz także: Pomnik ofiar katastrofy smoleńskiej powstaje na działce, która nie istnieje. 'W decyzji o lokalizacji są kłamstwa'