Dekomunizacja. Zmienili nazwy ulic, a co z przystankami? "Mogą wprowadzać w błąd"

Mokotowski radny PiS Marcin Gugulski pyta, dlaczego ZTM nie zmienił nazw przystanków przy ulicach o zdekomunizowanych nazwach. Jego zdaniem np. przystanek Bartoszka przy ul. Pyjasa może wprowadzać w błąd pasażerów.

Radny Marcin Gugulski, wiceprzewodniczący klubu PiS, wystosował interpelację do burmistrza Mokotowa. Pyta w niej, kiedy Zarząd Transportu Miejskiego zmieni nazwy przystanków, które "mogą wprowadzać w błąd pasażerów".

Chodzi o 29 przystanków (z czego prawie połowa, bo 14, jest na Mokotowie). Choć nazwy dziewięciu ulic, przy których są zlokalizowane, zostały zmienione w myśl ustawy dekomunizacyjnej, to na wiatach wciąż widnieją nazwiska starych patronów.

A ZTM pyta ZNM...

I tak np. przy ul. Pyjasa mamy przystanek Bartoszka, przy Kaczmarskiego jest Modzelewskiego, a przy Platerówek... Batalionu Platerówek.

Zdaniem Gugulskiego może to być problemem - zwłaszcza dla przyjezdnych czy turystów. Poza tym naruszają przepisy ustawy. Jak podkreśla radny, nazwy powinny być zmienione do 2 września 2017 r.

Burmistrz Bogdan Olesiński zwrócił się do ZTM. W odpowiedzi jednostka wystąpiła do Zespołu Nazewnictwa Miejskiego z prośbą o opinię, jakie mają być nowe nazwy.

Gorąca dekomunizacja

W lipcu zeszłego roku pisaliśmy, że zgodnie z ustawą dekomunizacyjną z 2016 r., samorządy miały czas do 1 września 2017 r., by zmienić patronów placów czy ulic. Chodziło o osoby, wydarzenia i daty związane z komunizmem lub innym ustrojem totalitarnym.

Stołeczny ratusz przeprowadził wtedy konsultacje ws. zmiany nazw 12 ulic, których patronami byli komunistyczni działacze. Ale nie miało to większego znaczenia - ostatnie słowo należało bowiem do wojewody. Ten postanowił o zmianie 47 patronów stołecznych ulic.

Ratusz uważa jednak, że zmiana nazw jest wbrew woli mieszkańców. Warszawscy radni PO odwołali się w tej sprawie do wojewódzkiego sądu administracyjnego. Niedawno zaś zmienili niedawno nadaną nazwę ul. Lecha Kaczyńskiego na Trasę Łazienkowską (dawniej al. Armii Ludowej). Wojewoda mazowiecki Zdzisław Sipiera zablokował jednak tę uchwałę.

Co sądzicie o niezdekomunizowanych nazwach przystanków? Mogą być problematyczne? Piszcie na metrowarszawa@agora.pl.

Taksówkarze, którzy ratują życie. W Warszawie jest ich prawie 70

Więcej o: