Dziennikarzowi Marcinowi Wikle nie spodobała się sytuacja, w której żaden z mężczyzn nie ustąpił miejsca kobiecie w metrze.
Śpią, grają, czytają
„Chcesz podobać się kobietom, twardy dla nich bądź. Jak beton!”. Spotkałem dziś w metrze prawdziwych twardzieli. Śpią, graja, czytają. Panie postoją. K**wa mać! - napisał na Twitterze dziennikarz. Wpis okrasił hashtagiem "rycerze".
Ustępowanie miejsca Print Screen Twitter.com/ Marcin Wikło
"Tego właśnie chciały"
Pod wpisem pojawiło się mnóstwo komentarzy. Jedni szukają powodów, dla których mężczyźni nie ustępują miejsca, inni uważają, że wpis dziennikarza jest seksistowski.
"Równouprawnienie" - pisze Zygmunt.
"Dokładnie! Tego właśnie chciały" - kwituje Masakracja.
"To nic innego jak tylko brak kultury i dobrego wychowania. Rodzice zapewne dumni" - pisze Alexander.
"Panowie to nawet nie ustępują Paniom w ciąży i to zaawansowanej! Byłam świadkiem kilkakrotnie np. jak przed siedzącymi Panami stała młoda dziewczyna na oko w 8 miesiącu. Kiedy ją zobaczyłam, to szybko ustąpiłam miejsca. Popatrzyła na mnie z duża wdzięcznością... Żałość nad Panami!" - dodaje Weronika.
"W Nowym Jorku czy na Zachodzie Pan red dostałby baty za ustąpienie kobiecie miejsca. Seksista świętokrzyski" - pisze CoolPhone.
"Panie Marcinie, ale czy bycie kobietą to jakaś choroba?" - pyta Juliusz.
"Od kiedy to tylko kobiety mają prawo siedzieć? Dlaczego traktujesz kobiety jako słabsze, a mężczyzn jako silniejsze jednostki? Dlaczego upośledzasz kobiety? Dlaczego to mężczyźni mają nie siedzieć, przecież mamy równouprawnienie.
Radzę się zastanowić, jak dodasz seksistowski wpis" - pisze Marcin.
A co wy sądzicie o ustępowaniu miejsca w komunikacji miejskiej paniom przez mężczyzn? Napiszcie do nas: metrowarszawa@agora.pl
