Przyjechali z Niemiec do bliskich. Do domu już nie wrócą. Ich ofiarami były młode kobiety

Policjanci z warszawskiej Ochoty zatrzymali dwóch 20-latków i 18-latka, którzy napadali na młode kobiety. Zadawali im ciosy gumową pałką, a następnie okradali. Grozi im kara do 12 lat więzienia.

Policjantom udało się złapać sprawców wielu rozbojów na terenie Ochoty. Trzech mężczyzn trafiło w końcu do aresztu.

Dwóch 20-latków i jeden 18-latek prawie zawsze działali w ten sam sposób. Obserwowali młode kobiety, a gdy te znalazły się w ustronnym miejscu, atakowali je. Byli bardzo brutalni, zdawali ciosy gumową pałką. Ich łupem padały głównie pieniądze i telefony komórkowe. 

Do pierwszego zdarzenia doszło 6 stycznia w rejonie parku Szczęśliwickiego. Jedna z napadniętych kobiet w wyniku tych zdarzeń trafiła do szpitala.

Napadali podczas wizyty u bliskich

W końcu, w nocy z 17 na 18 stycznia kryminalni z Ochoty zatrzymali dwóch 20-latków i 18-latka. Mężczyźni zostali wypatrzeni przez funkcjonariuszy w tramwaju.

Przy sprawcach policjanci znaleźli gumową pałkę, nóż oraz bilety lotnicze na samolot do Niemiec na 19 stycznia. Okazało się, że obaj 20-latkowie przebywają tam na stałe, a do Polski przylecieli w odwiedziny do bliskich. Podczas przeszukania pomieszczeń, które zajmowali, zatrzymani policjanci odzyskali część skradzionych rzeczy.

Grozi im nawet 12 lat więzienia

W prokuraturze 18 i 20-latek usłyszeli zarzuty popełnienia pięciu rozbojów, natomiast drugi 20-latek odpowie za cztery rozboje. Ponadto jeden z 20-latków odpowie również za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza podczas jego zatrzymania. Sąd zdecydował wobec wszystkich zatrzymanych o tymczasowym aresztowaniu na okres trzech miesięcy. Za popełnione przestępstwa grozi im kara do 12 lat więzienia.

Byłeś świadkiem jakiegoś niepokojącego zdarzenia bądź przestępstwa? Napisz do nas: metrowarszawa@agora.pl

Tajemnicze strzały na terenie Politechniki Warszawskiej

Więcej o: