Pomarańczowe niebo nad Warszawą? To nie wina smogu

W środę niebo nad Warszawą może przybrać pomarańczową barwę. Czy to wina złego stanu powietrza? Okazuje się, że przyczyna jest inna.

O pomarańczowym zabarwieniu poinformował niemiecki dziennik meteorologiczny wetteronline.de.

Pomarańczowe niebo

Dziennikarze niemieckiego serwisu tłumaczą, dlaczego w najbliższych dniach będziemy mogli zobaczyć pomarańczowe niebo czy nawet zabarwiony na pomarańczowo śnieg. Okazuje się, że nad Europę zmierza wielka chmura pyłu znad Sahary. Przywiał ją porywisty wiatr Sirocco. To fala ciepłego powietrza z Afryki, która pojawiła się nad naszym kontynentem. Dotyczy to również Polski. 

Nietypową barwę nieba być może będzie można zaobserwować także nad Warszawą. Wszystko zależy jednak od pogody.

Stan powietrza w Warszawie

Stolica od początku tygodnia zmaga się się ogromnym smogiem. W poniedziałek podwarszawskie stacje pokazywały, że normy zostały przekroczone o 800 proc. We wtorek było lepiej, ale nie idealnie - ratusz oficjalnie ostrzegał przed długotrwałym przebywaniem na zewnątrz. Rekordowy pomiar pochodził z Otwocka, w nocy z poniedziałku na wtorek zapylenie powietrze przekroczyło normy o ponad 1000 proc. 

 

Czytaj więcej: Normy przekroczone nawet o 800 proc. Fatalne powietrze na całym Mazowszu

Smog w Warszawie: 10 stycznia

W środę, po raz pierwszy od początku tygodnia, aplikacje monitorujące stan powietrza pokazały, że smog zelżał. Nadal nie wszędzie jest idealnie, ale pomiary nie są już alarmujące.

Najgorzej wciąż jest na ul. Marszałkowskiej. Wczoraj wieczorem stacje pokazywały przekroczenie PM2,5 o 284 proc. i PM10 o 189 proc. Dziś oba wskaźniki są niższe - odpowiednio 166 proc. i 134 proc. 

W wielu miejscach w Warszawie i jej okolicach stan powietrza jest dobry.

Widziałeś pomarańczowe niebo nad Warszawą? Masz zdjęcia? Podziel się. Napisz do nas na metrowarszawa@agora.pl lub w wiadomości prywatnej na Facebooku. 

Tajemnicze rozbłyski nad Warszawą. "To rutynowe badania"

Więcej o: