Skandal w warszawskiej policji. Policjantka ujawnia prawdę o rzekomym romansie z szefem
O sprawie poinformowali dziennikarze tvn24.pl. Z ich ustaleń wynika, że tym razem sprawa dotyczy wydziału ruchu drogowego Komendy Stołecznej Policji.
Mobbing i molestowanie w wydziale dróg
Policjantka wydziału powiadomiła swoich przełożonych, że jest w pracy nękana i wykorzystywana seksualnie przez swojego szefa.
Jak dowiedzieli się dziennikarze, większość współpracowników początkowo nie wzięła zarzutów na poważnie. Od jakiegoś czasu podejrzewali, że pracownicę i szefa łączy romans. Nie spodziewali się, że relacja jest jednostronna i policjantka czuje się wykorzystywana.
Z policjantką kontaktował się psycholog
Dopiero po oficjalnym złożeniu zawiadomienia, sprawa zmieniła status. - Komendant Stołeczny Policji osobiście spotkał się z policjantką, której sprawa dotyczy. W kolejnym etapie odbyło się także spotkanie z udziałem Naczelnika Wydziału Kontroli KSP - powiedział nam Sylwester Marczak, rzecznik prasowy KSP.
Wszystkie informacje zostały przekazane do Biura Spraw Wewnętrznych Komendy Głównej oraz do prokuratury, a stosowne czynności są prowadzone także przez Wydział Kadr KSP.
- Z policjantką kontaktował się już psycholog z Wydziału Psychologów KSP - mówi Marczak.
Rzecznik dodaje również, że przełożony, który został oskarżony o molestowanie i mobbing, zgodnie z decyzją Komendanta Stołecznego Policji został odwołany ze swojej funkcji. Obecnie pracuje w jednej z warszawskich komend rejonowych.
Wierzchołek góry lodowej
Sprawa policjantki z wydziału ruchu drogowego to już kolejny przypadek zarzutów o molestowanie i mobbing. Wczoraj prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie molestowania i mobbingu w stołecznej komendzie.
Czytaj więcej: Seksafera w stołecznej komendzie. Policjantka molestowana? Prokuratura wszczęła śledztwo
Chodzi o wysoko postawionych funkcjonariuszy. Raport złożyła jedna z naczelniczek. Zawiadomieniem miał być objęty jeden z wicekomendantów, który, jak się do niedawna wydawało, był murowanym kandydatem na nowego szefa KSP po dymisji Rafała Kubickiego.
Sprawa molestowania dotarła jednak do Biura Spraw Wewnętrznych, nominację wstrzymano i wybrano innego kandydata - gen. Pawła Dobrodzieja. Nowy szef KSP zwrócił się od razu do Komendanta Głównego Policji o odwołanie wszystkich swoich zastępców - w tym wymienionego w zawiadomieniu do BSW.
Już wtedy wyrokowano, że sprawa, o której poinformowano kilka tygodni temu, może być dopiero wierzchołkiem góry lodowej.
Czy ktoś zachowuje się niezgodnie z prawem? Napisz do nas: metrowarszawa@agora.pl
-
Tłumy "surferów trzeciej fali" w Basenie Piwnym w Warszawie. "Kandydaci do nagrody Darwina" [WIDEO]
-
Szpitale Wolski i Czerniakowski bliskie zapełnienia, w Bielańskim "full". Brakuje ponad 120 lekarzy
-
Strzelanina na Pradze-Północ. Policja: Ranny mężczyzna nie potrafił podać jednej wersji
-
Wracają rowery Veturilo, ale są pewne zmiany. Użytkownicy muszą zdecydować, co zrobić z pieniędzmi
-
Anin. Mężczyzna zadźgał kolegę, a jego ciało zakopał w lesie. 34-latek zatrzymany
- Dzień Żołnierzy Wyklętych. Zmiany w organizacji ruchu z powodu przemarszy
- Druga linia metra. Ratusz podał, kiedy pasażerowie skorzystają ze stacji na Targówku i Bródnie
- Protest ekologów. Usiedli na jezdni w centrum miasta. "Za przyszłość naszą i waszą"
- Sąd unieważnił stawki za wywóz śmieci. Ratusz się odwoła. "Nie mamy obaw, że środki będą zwracane"
- W warszawskich szpitalach zaczyna brakować miejsc. "Ostatnio czekali z pacjentem prawie pięć godzin"