"Pełniący obowiązki komendanta stołecznego policji generał Paweł Dobrodziej wystąpił do Komendanta Głównego Policji o odwołanie wszystkich wicekomendantów stołecznych policji" - poinformowało dziś Radio Zet, powołując się na biuro prasowe ministerstwa spraw wewnętrznych i administracji.
Paweł Dobrodziej jest już czwartym komendantem stołecznej policji, od kiedy PiS wygrało wybory. Ma 47 lat, służbę rozpoczął w 1990 r. Ostatnio był szefem lubelskiej policji.
Objęcie przez Dobrodzieja stanowiska komendanta KSP było zaskoczeniem - wcześniej minister Mariusz Błaszczak zapowiadał, że kandydatem na następcę Rafała Kubickiego jest jego dotychczasowy zastępca, Andrzej Krajewski.
Kubicki odszedł po zaledwie siedmiu miesiącach pełnienia funkcji szefa warszawskiej policji. - Zdecydował o przejściu na emeryturę. To są względy osobiste - mówił dziennikarzom szef MSWiA. Jak nieoficjalnie dowiedziało się RMF FM, dymisję złożył z powodu "ostrego konfliktu personalnego".