Pracownicy Życie jest fajne podzielili się tą historią na facebookowym fanpage'u klubokawiarni, 29 sierpnia. Jak czytamy w poście, całe zajście wydarzyło się w tramwaju linii 22, na trasie od Muzeum Powstania Warszawskiego do Ronda Daszyńskiego o godzinie 19.
Napastnicy zabrali piętnastolatkowi telefon (LG model G4S) i zastraszyli go, że "coś mu zrobią". Następnie zbiegli w stronę stacji WKD Ochota. Jeden z nich prawdopodobnie był pod wpływem alkoholu.
"Czasem życie nie jest jednak fajne"
Klubokawiarnia Życie jest fajne to ważne miejsce na mapie Warszawy. Kawiarnia przy ul. Grójeckiej to pierwszy tego typu lokal w całości prowadzony przez osoby dotknięte autyzmem i niepełnosprawne. Dzięki kawiarni mogą oni wykonywać pracę dostosowaną do swoich możliwości. Za pomysł otwarcia takiego miejsca odpowiada Fundacja Ergo Sum. Dzisiaj Życie jest fajne stanowi ważne centrum spotkań dla osób niepełnosprawnych i nie tylko.
"Prosimy o kontakt na priv"
Pracownicy Klubokawiarni proszą wszystkich świadków zdarzenia o kontakt w prywatnej wiadomości oraz o udostępnianie postu.