Na Bemowie rozbił się szybowiec. "Wpadł w zawirowania i uderzył w ziemię"

Jak podał portal TVN Warszawa, w środę po południu na Bemowie rozbił się szybowiec. Pilot nie przeżył, pomimo podjętych prób reanimacji.

Kom. Monika Brodowska z Komendy Stołecznej Policji, w rozmowie z metrowarszawa.gazeta.pl potwierdziła, że do wypadku doszło 30 sierpnia, około godziny 18, na płycie lotniska.

Wpadł w korkociąg

31-letni pilot szybowca prawdopodobnie podchodził do lądowania. W trakcie wykonywania manewru wpadł w korkociąg i uderzył w ziemię. Pomimo przeprowadzonej na miejscu reanimacji, mężczyzna zmarł. 

Tuż po wypadku, na miejscu rozpoczęła działania grupa dochodzeniowa policji i prokurator. 

Więcej o: