Jak donosi Straż Miejska, sytuacja miała miejsce między drugą a trzecią w nocy. Zwierzę zostało znalezione na warszawskim Mokotowie, w pobliżu ulicy Odyńca i Puławskiej. Zmęczony nocną wędrówką bóbr zasnął przy chodniku. Osoba zgłaszająca poinformowała strażników, że wcześniej zwierzątko spokojnie wędrowało wzdłuż torowiska.
Spał spokojnie przy chodniku
Na miejsce przyjechali funkcjonariusze z Ekopatrolu. Strażnikom udało się obudzić bobra i zachęcić do zejścia z chodnika. "Wstał niechętnie, był zaspany, ale w końcu dał się zaprosić do transportera" - opowiada insp. Maciej Jankowski, który brał udział w interwencji.
Wrócił do domu
Ekopatrol stwierdził, że bóbr był w dobrym stanie, a na jego ciele nie stwierdzono żadnych widocznych obrażeń. Niesforny podróżnik szybko został odwieziony do swojego naturalnego środowiska. "Gdy tylko poczuł wodę, ożywił się i wskoczył do zbiornika".