Przechodził obok nieużytków w Wawrze, gdy nagle zobaczył krzewy konopi indyjskich. Były ich setki

Przy jednej z ulic warszawskiego Wawra na terenie o powierzchni kilku tysięcy metrów kwadratowych rosły setki krzewów konopi indyjskich. Zauważył je przechodzień, który zawiadomił straż miejską.

Setki krzewów konopi indyjskich rosło przy jednej z ulic warszawskiego Wawra. Straż miejską powiadomił 30-letni przechodzień, który odkrył rośliny.

Krzewy rośliny, z której kwiatostanu wytwarza się marihuanę, rosły na nieużytkach. Funkcjonariusze VII Oddziału Terenowego potwierdzili, że na terenie o powierzchni kilku tysięcy metrów kwadratowych pośród innych roślin znajdują się krzewy konopi indyjskich. Strażnicy wezwali policję, która przejęła sprawę.

Podobne sytuacje miały już w Wawrze miejsce. W marcu tego roku policja zlikwidowała liczącą ok. 1200 krzewów plantację niedaleko komisariatu. W czerwcu funkcjonariusze w trzech różnych niezamieszkanych posesjach znaleźli w sumie 1468 krzewów konopi.

Ze słońcem nie ma żartów. Jak radzić sobie z upałami?

Więcej o: