Pracownicy warszawskiego ZOO mają ogromny powód do radości. W sobotę 1 sierpnia grono podopiecznych ogrodu zoologicznego powiększyło się o nowego bizona płci męskiej.
Zarówno syn, jak i jego mama czują się dobrze pomimo panujących wówczas upałów. Oboje z pewnością zasłużyli na długi wypoczynek.
Narodziny przebiegły pomyślnie
Bizony tuż po urodzeniu mają inny kolor umaszczenia, niż dorosłe osobniki. Sierść zwierzęcia ciemnieje wraz z wiekiem. Nowemu mieszkańcowi warszawskiego ZOO nie nadano jeszcze imienia - wiadomo jednak, że będzie zaczynać się na literę "i".