38-letni mieszkaniec Konstancina-Jeziorny gonił z siekierą nastoletniego syna swojej konkubiny i groził mu śmiercią. W niemal ostatniej chwili świadkowie zdarzenia wyrwali mu przedmiot z rąk.
Wezwana na miejsce policja ustaliła, że 38-latek prawie zawsze po alkoholu znęcał się nad rodziną. Ofiarami agresji byli jego rodzice, konkubina i dzieci. Mężczyzna trafił na trzy miesiące do aresztu.
Niemal w tym samym czasie policja z Góry Kalwarii zatrzymała 44-latka z jednej z mniejszych miejscowości, który - również pod wpływem alkoholu - pobił konkubinę, potem zaś złość próbował wyładować na jej nastoletnim synu. Groził też przybyłym policjantom, skończył w celi.