Około 18.30 policjanci otrzymali zgłoszenie o pobitym rowerzyście na jednej ze ścieżek rowerowych.
Mężczyzna jechał na rowerze i użył dzwonka wobec młodej kobiety, która stała na środku ścieżki.
Nie spodobało się to jednemu z jej kolegów. Właśnie dlatego miał zaatakować rowerzystę. Bił go pięściami po twarzy i kopał. Zaraz po zajściu sprawca i jego znajomi oddalili się z miejsca zdarzenia. Świadkowie wskazali, w którym kierunku osoby te poszły i jak wyglądały.
Rowerzysta został przekazany pod opiekę pogotowia ratunkowego, a patrolowcy błyskawicznie podjęli poszukiwania i pościg. Dosłownie kilka minut później 24-letni Maciej K. był już zatrzymany.
Okazało się, że miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Trafił do policyjnej celi. Pobity mężczyzna złożył zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa.
Na podstawie zgromadzonych dowodów 24-latek w wydziale dochodzeniowo-śledczym usłyszał zarzut uszkodzenia ciała.