Ktoś zniszczył rzeźbę piety (Maryi trzymającej na kolanach martwego Chrystusa) przy kościele kapucynów na Miodowej w Warszawie. O wydarzeniu w czwartek poinformowali na swoim Facebooku kapucyni.
"Dziś rano ktoś zniszczył Pietę znajdującą się przy naszym kościele na Miodowej w Warszawie. Była tam ustawiona zaraz po wojnie. Prosimy o modlitwę za człowieka, który to zrobił. O Boże Miłosierdzie dla niego" - napisali.
Gwardian klaszoru o. Kazimierz Synowczyk mówi, że najprawdopodobniej sprawca zniszczenia siłą strącił figury z cokołu. Pękła m.in. głowa figury Matki Bożej Bolesnej. To nie pierwsze zdarzenie tego typu. Dwa tygodnie temu pieta została oblana nieznaną substancją, udało się jednak wyczyścić figury - podaje Archidiecezja Warszawska.
- Pieta cieszyła się kultem mieszkańców Warszawy, którzy często przychodzili modlić się w tym miejscu, zapalali też świeczki - mówił o. Gabriel Bartoszewski. Przy klasztorze kapucynów pojawiła się zaraz po II wojnie światowej.
Jak czytamy na stronie, prowincja zdecydowała się zgłosić wydarzenie na policję. - Póki co nikt nie zgłosił sprawy - mówi nam nadkom. Robert Szumiata ze śródmiejskiej komendy. Jak dodaje, żeby policja zajęła się aktem wandalizmu, musi być pokrzywdzony.