24-letni Michał S. jechał taksówką na imprezę w Stanisławowie (pow. miński). Nie chciał jednak zapłacić za kurs, więc wysiadł z samochodu i zaczął uciekać. Kiedy taksówkarz rzucił się za nim w pościg, dostał pięścią w twarz.
Po kilku godzinach policja ujęła krewkiego 24-latka. Ustalenie miejsca jego pobytu nie sprawiło śledczym trudności - Michał S. ucharakteryzowany był bowiem na Jokera z Batmana.
24-latek miał zielone włosy, pomalowaną na biało twarz i szeroki czerwony uśmiech. Na imprezie szybko zjawili się policjanci. W chwili zatrzymania Michał S. miał ponad promil alkoholu we krwi. 35-letni taksówkarz ma złamaną szczękę, a agresor usłyszał zarzut uszkodzenia ciała. Teraz grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności.